Jedno małe kłamstwo

Inne tytuły:
Jedno małe kłamstwo 2
Autor:
K. A. Tucker
Tłumacz:
Katarzyna Agnieszka Dyrek
Wydawca:
Filia. Grupa Termedia (2014-2015)
Wydane w seriach:
Dziesięć płytkich oddechów
ISBN:
978-83-7988-232-8
Autotagi:
druk
powieści
4.0

Livie zawsze chciała być perfekcyjna. Ale dopiero błędy, które popełniła, pokazały jej kim naprawdę jest. Livie zawsze była tą bardziej zrównoważoną z sióstr Cleary. Poradziła sobie z tragiczną śmiercią rodziców. Jednak pod zewnętrzną powłoką twardej i silnej młodej kobiety, kryje się mała dziewczynka, uczepiona ostatnich słów ojca: Spraw, bym był dumny. Obiecała, że się postara... Przez ostatnie siedem lat każda decyzja, słowo i czyn przybliża ją do wytyczonego celu. Livie trafia do Princeton z życiową misją: uczęszczać na zajęcia, zdać na medycynę i poznać dobrego, porządnego faceta, za którego pewnego dnia wyjdzie za mąż. Nie planuje jednak: galeretkowych shotów, sympatycznej współlokatorki-imprezowiczki, której nie potrafi odmówić i Ashtona - przystojnego kapitana uczelnianej osady wioślarskiej. Jego zdecydowanie NIE planuje. Ashton jest aroganckim dupkiem, który rozpala zwykle uśpiony temperament Livie, ponadto uosabia wszystkie cechy, których dziewczyna pragnie u faceta uniknąć. Co gorsza, jest przyjacielem i współlokatorem Connora, który, jak się akurat składa, idealnie spełnia wymagania Livie. Dlaczego więc dziewczyna cały czas wraca myślami do Ashtona? Czy obowiązkowa i przykładna dotąd Livie zostanie zmuszona, by zrezygnować z ostatniej obietnicy, jaką złożyła ojcu? A wraz z nią z jedynej drogi życiowej, którą zna?
Więcej...
Wypożycz w bibliotece pedagogicznej
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje
  • Jest to moje drugie spotkanie ze stylem pisana Tucker. Czy i tym razem mnie oczarowała? Czy Jedno małe kłamstwo dorównuje poprzedniej książce? Chcecie się przekonać, jakie emocje udało się we mnie wzbudzić? Zapraszam do recenzji :) • W życiu często mamy wyznaczone cele, chcemy iść zgodnie z planem. Podążamy drogami, które obraliśmy dawno temu i nie wyobrażamy sobie innej przyszłości dla nas. Czasami warto się zatrzymać, pomyśleć na temat swojego życia, czasami warto wywrócić wszystko wywrócić do góry nogami, postawić na jedną kartę i zacząć żyć inaczej. • - W jaki sposób dowiedziałaś się, jak należy żyć? • - Metodą prób i błędów, Livie. To jedyny sposób jaki znam. • • W tej książce poznajemy bliżej Livie, którą mogliśmy już poznać w książce Dziesięć płytkich oddechów. Dziewczyna jest pilną uczennicą, marzy o tym aby sprostać swoim wyznaczonym celom. Na swojej drodze spotyka chłopaka, Connora. Miły i uprzejmy, wymarzony chłopak, takiego jak sobie wyśniła, wręcz ideał. Jednak Livie nie czuje przy nim, magnetycznego przyciągania. Czuje je natomiast przy Astonie, który jest całkowitym przeciwieństwem Connora. Czy i tym razem serce wygra ze zdrowym rozsądkiem? • Jedno małe kłamstwo jest odrobinę gorszę od poprzedniej książki K.A Tucker. Temat trójkątu miłosnego, jest powszechnie znany. Nie raz mogliśmy już się z nim spotkać. Jednak to nie stawia książki w złym świetle. Fabuła powieści i styl Autorki uczyniły z banalnego romansu, historię wciągającą i poruszającą do granic możliwości. • Postacie są wyraziste, wykreowane na realnych ludzi. Każdy szczegół został przemyślany i dopracowany w bardzo dobry sposób. Livie to dziewczyna odrobinę zagubiona, nieśmiała, całkowite przeciwieństwo swojej starsze siostry. Nie jest szalona, każdy dzień musi mieć zaplanowany, żyję zgodnie z dekalogiem, który sama sobie wybrała. Nie zdaje sobie sprawy, ze i ona potrzebuje terapii, po wypadku rodziców, każdy uwagę przykuł do Kacey. W końcu to starsza siostra była w samochodzie kiedy wydarzył się wypadek, to ona ucierpiała fizycznie i emocjonalnie. Nikt nie dostrzegał, że Livie również straciła rodziców i poniekąd siostre, która po wypadku zmieniła się nie do poznania. Musze przyznać, że jak w pierwszej części polubiłam Livie, tak tu mnie odrobinę zawiodła, nie podobał mi się jej stosunek do Connora, zraniła go okropnie. Nie potrafię zaakceptować takich zachować, ani w książce ani w życiu prywatny, Jednak życie to nie bajka, a książka ma działać na emocjach i udaje się to bezbłędnie. • - Życie znajduje zabawne sposoby, by poddać nas testom. Generuje krzywe, które sprawiają, że robisz, myślisz i czujesz rzeczy, różne od tych, jakie miałaś zaplanowane, i które nie pozwalają ci żyć w czarno-białym świecie. • • Wszystkie wątki są pokierowane w odpowiednim kierunku, nic nie dzieje się przez przypadek. Akcja toczy się miarowo, momentami przyspieszając. Kiedy jednak dochodzimy do momentu kulminacyjnego, nasze emocje sięgają zenitu. Mamy ochotę płakać, krzyczeć i przeklinać los za nies­praw­iedl­iwoś­ci, a raczej przeklinać Livie za nieo­dpow­iedz­ialn­e zachowanie. Zastanawiam się dlaczego tak się uwzięłam na tę dziewczynę, przecież do tanga trzeba dwojga i nie Ona sama zraniła idealnego Connora. Aston, tak to jest chłopak którego pragnie każda dziewczyna. Nie oszukujmy się, kobiety lubią łobuzów! I ten jest doskonałym przykładem. Do końca nie wiadomo co czuje do Livie, jedno mówi inne robi, dopiero na koniec dowiadujemy się o nim całej prawdy. Możemy zrozumieć jego zachowania, mimo maki beztroskiego młodzieńca wcale taki nie jest, skrywa bolesne sekrety, które złamałyby najtwardszego. • Reasumując, książka mi się podobała, mimo że jest odrobinę gorsza, a raczej inna od swojej poprzedniczki. Pokazuje nam jak łatwo się pogubić w życiu, jak trudno znaleźć właściwą drogę. Możemy dostrzec, że najprostsze rozwiązania nie zawsze są najlepszymi. Czasami warto, zmienić kierunek biegu, przeskoczyć najwyższe przeszkody i biec pod wiatr, aby na koniec poczuć się spełnionym.
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo