Zakon Mimów

Tytuł oryginalny:
Mime order
Autor:
Samantha Shannon
Tłumacz:
Regina Kołek
Wydawca:
Wydawnictwo Sine Qua Non (2015)
Wydane w seriach:
The bone season
Bone season
ISBN:
978-83-7924-082-1, 978-83-7924-338-9
Autotagi:
druk
książki
powieści
proza
4.3 (4 głosy)

Spektakularna ucieczka z kolonii karnej Szeol I ma tragiczny finał. Zaledwie garstce udaje się ukryć na ulicach Londynu. Sajon nie śpi. Czuwa. Nikt z ocalałych nie może czuć się bezpiecznie. Paige musi za wszelką cenę przekazać społeczności jasnowidzów informacje o Refaitach i Emmitach. Postanawia zwołać zebranie Eterycznego Stowarzyszenia. Czy jednak najbardziej wpływowi przywódcy przestępczego syndykatu stawią się na wezwanie? Czy pogrążeni we własnych intrygach będą chcieli słuchać o wytworach wyobraźni nawiedzonej dziewczyny? Refaici wiedzą, że ich sekret nie jest już bezpieczny. Wyłaniają się z cieni, by wyeliminować zagrożenie. Paige nie może pozostać w miejscu. Nie może nikomu zaufać. Rozpoczyna się polowanie na sennego wędrowca. /Nota wydawnicza/
Więcej...
Wypożycz w bibliotece pedagogicznej
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje
  • Po "Czasie żniw", który absolutnie mnie zachwycił i sprawił, że poznałam inteligentną stronę fantastyki, miałam względem Zakonu Mimów bardzo wysokie oczekiwania. Autorka w pierwszej części postawiła sobie wysoką poprzeczkę, a ja żywiłam nadzieję, że jej kontynuacja będzie stała na równie wysokim poziomie. Czy Samantha Shannon sprostała moim wymaganiom? • Paige Mahoney uciekła z brutalnej kolonii karnej, ale okazuje się, że to jeszcze nie koniec jej kłopotów. Jeszcze większe problemy zaczynają się dopiero pojawiać. Po swojej spektakularnej ucieczce staje się najbardziej poszukiwaną osobą w Londynie i żeby przeżyć, musi się ukrywać. Jednocześnie zdaje sobie sprawę, że społeczeństwu jasnowidzów czeka zagrożenie ze strony potężnej rasy Refaitów. Ma nadzieję, że uda jej się zjednoczyć mim-lordów i mim-królowych, by razem przeciwstawić się chorym, refaickim ambicjom. Nie jest jest to jednak takie proste zadanie... • Ostatnio przekonałam się, że z dużymi oczekiwaniami względem książek bywa różnie. Raz się sprawdzają, innym razem możemy się głęboko zawieść. Mimo tego, na Zakon Mimów nastawiłam się bardzo pozytywnie, niemal pewna, że ta lektura co najmniej przypadnie mi do gustu. Na szczęście, tym razem moje przeczucia okazały się słuszne. Znów dostałam dawkę pełnej napięcia fabuły, niemało akcji i dobrze wykreowanych bohaterów, osadzonych w interesującym świecie. • I ponownie muszę przyznać, że uwielbiam Paige, a jej czyny i postępowania w tej części jeszcze bardziej utwierdziły mnie w tym przekonaniu. Jest lojalna, uczciwa, a jej niezwykłe umiejętności nie raz uratowały ją z opresji. Podoba mi się jej postawa, to, jak potrafi stawać po dobrej stronie i walczyć w imieniu dobra. Chociaż, pewien wątek z jej udziałem zaczął mnie lekko irytować gdzieś po połowie książki (ciągle miałam nadzieję, że pomimo wszystko takie wydarzenia w tej powieści nie będą miały miejsca), ale ostatecznie przymknęłam na to oko. • W kontynuacji "Czasu żniw" dowiadujemy się zdecydowanie więcej rzeczy zarówno o jasnowidzach, jak i o Reafitach. Te wszystkie informacje dostarczają nam nowej wiedzy o świecie stworzonym przez autorkę i zaczynamy postrzegać go odrobinę inaczej niż wcześniej. Pojawia się również kilka nowych, lecz ważnych postaci. Nie wszystkim z nich można ufać, bo niektórzy skrywają mroczne sekrety, które mają dopiero wyjść na jaw. • Bardzo zaciekawiłam się organizacją i funkcjonowaniem świata jasnowidzów. To niewątpliwie jeden z ciekawszych aspektów, na które możemy w tej powieści trafić. Ich wspólnota, przywódcy i działanie gangów zostały opisane w dość zrozumiały sposób. Główna bohaterka należy do gangu Siedmiu Pieczęci, na których czele stoi Jaxon Hall, jej szef i mentor. Działania tego ugrupowania możemy śledzić na kartach książki. • Podczas czytania nie ma czasu na nudę. Ciągle dzieje się coś, co zajmuje naszych bohaterów albo wywraca wszystko do góry nogami. Akcja jest tu podstawowym elementem. Styl pani Shannon może nie należy do najlżejszych, jednakże książkę pochłania się szybko, bo fabuła bardzo wciąga. • "Zakon Mimów" zaliczam do bardzo udanych kontynuacji. To intrygująca i pochłaniająca lektura, zmuszająca do myślenia, ale trochę jednak przewidywalna, bo zakończenia w pewnym sensie się domyśliłam. Nie mogę się już doczekać następnego tomu. Mam nadzieję, że zostanie on niedługo wydany w Polsce.
    +2 wyrafinowana
  • Drugi tom fascynującej sagi o jasnowidzach. Akcja jeszcze bardziej dynamiczna i skomplikowana. Czy Paige wie co robi? • Bunt. Tylko garstka ocalałych ukrywa się w mieście. Strach. Kolejna intryga. Czy wiadomo kto jest dobry a kto zły? • Niechcę opisywać fabuły, by nie zostać posądzoną o spoilery. Wszystkim którzy spotkali Pagie i Naczelnika w pierszym tomie, nie trzeba zachwalać kunsztu Samanthy Shannon. Kolejny tom na znakomitym wysokim poziomie. Choć teraz jest dużo lżejsza w odbiorze, bo znamy bohaterów, ogarniamy cały wykreowany świat. Obejdzie się bez trudnego "wgryzania" w fabułę. • Każdy kto przeczytał pierwszy tom, bez wachania sięgnie po kontynuacje i kolejne tomy. Dla tych którzy nie czytali - macie co nadrobić 😉. Ode mnie 8\10.
  • Recenzja dostępna na blogu: [Link]
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo