Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
katarzynakat
Najnowsze recenzje
1
...
17 18 19
...
71
  • [awatar]
    katarzynakat
    "Niepokorny mężczyzna" to drugi tom serii Mężczyzna marzeń, książki można czytać osobno, dlatego też, aby szybciej poznać tom trzeci zaburzyłam ich kolejność. To chyba był znak, bo niepokorny wypada całkiem słabo w porównaniu z tajemniczym i idealnym mężczyzną. • Jak to możliwe, że Idealny i Tajemniczy mężczyzna, czyli książki cyklu Mężczyzna Marzeń porwały mnie w niesamowitą przygodę, a "Niepokorny mężczyzna" tak mocno mnie rozczarował? Tutaj nie dzieje się nic. Serio. Zupełnie jałowa akcja, przyziemne dialogi i wyimaginowane problemy w idealnie wykreowanym świecie bohaterów. Oprócz ciekawego wątku w ostatnim rozdziale, w którym autorka tchnęła życie w bohaterów, to praktycznie przez całą książkę nie wydarzyło się nic, co by mogło zasłużyć na pochwałę, albo chociaż drobny plus. Akcja naciągana z każdej możliwej strony, zero romansu, zero sensacji i zero kryminału. Szkoda, bo oczekiwałam kolejnej przyjemnej lektury, która sprawi, że mój apetyt na romanse i kryminały znajdzie chwilowe zaspokojenie, a pozostało tylko uczucie rozczarowania. Tess O'Hara to dorosła, dojrzała już kobieta, która przeżyła trudne chwile w małżeństwie jednak teraz kiedy się już od niego uwolniła, nie jest dane jej spokojne życie. Będzie musiała zmierzyć się z problemami wynikającymi z działalności jej byłego męża, Damiana, a także kolejnych przeciwności losu, których nikt nie jest w stanie przewidzieć. Mężczyzną jej marzeń jest tajny agent działu antynarkotykowego Brock Lukas, którego znamy z poprzedniej części. Ich związek będzie narażony na niebezpieczeństwo, ale nie ze strony gangsterów, a ich członków rodzin, czyli byłego męża Tessy i byłej żony Brocka. Do tego wszystkiego dochodzą sekrety i tajemnice, które skrzętnie przed sobą ukrywają, więc niby potencjał na całkiem dobry romans z wątkiem kryminalnym był, jednak kompletnie niewykorzystany. Możliwe, że autorka za bardzo skupiła się na miłości tych dwojga ludzi i zapomniała o tym, że warto dodać trochę emocji aby czytelnik nie odłożył tej książki po pierwszych pięćdziesięciu stronach. Niby lekki język, prosta akcja, a uwierzcie mi, czas w trakcie czytania zdecydowanie się wydłuża i z trudem pokonywałam kolejne strony i z całą pewnością fabuła tej powieści nie nadaje się na żaden scenariusz filmowy. • Podsumowując, moim zdaniem książka jest za słodka i za nudna, bo o ile słodycz jestem w stanie znieść wtedy kiedy wokoło dzieję się dużo, o tyle nudna treść nie pozwala mi dać innej oceny tej książce. Myślę, że jeśli skusicie się na lekturę tej serii, to powinniście poznać i "Niepokornego mężczyznę", jednak robicie to na własną odpowiedzialność :)
  • [awatar]
    katarzynakat
    W ostatnim czasie pojawiły się u mnie książki motywujące ale też zachęcające do aktywnego trybu życia i uprawiania sportu. Lubię wysiłek fizyczny i aktywnie spędzać czas, dlatego też z ciekawością sięgnęłam po "Biegową rewolucję". Ma ona na celu pokazać aktywnemu czytelnikowi jak poprawić technikę biegu, jak biegać dalej i zdecydowanie bezpieczniej. Ja pokochałam bieganie około dwóch lat temu, a to jest moja pierwsza tematyczna książka, która rzeczywiście do mnie przemówiła. • Książka podzielona jest na cztery części, które mają wprowadzić nas w temat i zmotywować, a nie zniechęcić do działania, od samego początku. Kolejno, jesteśmy prowadzeni przez dziesięć lekcji, w których możemy nauczyć się pewnych rzeczy z dziedziny anatomii, poznać przyczyny najczęstszych kontuzji występujących u biegaczy, a także sposoby, które pozwolą niwelować ryzyko wystąpienia urazów. Mamy w niej również przykłady ćwiczeń, które pozwolą nam odpowiednio przygotować i rozgrzać ciało do biegu i mogą pozytywnie wpłynąć na osiągany przez nas czas na wymarzonym dystansie. Książka bogata jest w zdjęcia, które pozwalają nam dobrze zobrazować sobie opisywane treści i ćwiczenia. Pomaga również w dobrym rozplanowaniu treningów, ćwiczeń je poprzedzających, a także systematyzuje nasze ogólne podejście i podstawową wiedzę do tego sportu. Poza tym co jest dla mnie dużym plusem to to, że autorzy przygotowali dla swoich odbiorców programy treningowe, które powoli są w stanie przygotować nas do ukończenia trasy na dystansie pięciu, dziesięciu kilometrów, ale i dobiec do mety w półmaratonie i maratonie. Dlatego też książka ta może spodobać się nie tylko osobom, które dopiero rozpoczynają swoja biegową przygodę, ale i dla stałych biegaczy, którzy czują, że nadszedł czas na biegową rewolucję. Książka napisana jest dobrym i prostym językiem, co sprawia, że każdy się w niej odnajdzie i nie musimy się martwić o to, że coś źle zrozumiemy. Chociaż dla początkującego biegacza może wydać się trudna w odbiorze, jednak wystarczy kilka treningów i zobaczycie, że nie ma w niej niczego trudnego. Fajnym rozwiązaniem jest również to, że z każdą ukończoną częścią, przeczytanym rozdziałem możemy rozwijać swoje umiejętności, rozpoczynając od podstaw poszerzenie swojej sportowej wiedzy. Myślę, że kiedy na dobre rozpocznę mój biegowy sezon to ta książka będzie moim codziennym niezbędnikiem. Dzięki niej uświadomiłam sobie parę istotnych rzeczy, nad którymi powinnam jeszcze popracować aby osiągać jeszcze lepszy czas z mniejszym wysiłkiem. • Sport to zdrowie, a zdrowie jest jedno. Mam nadzieję, że i Wy na wiosnę obudzicie w sobie sportowego świra i postanowicie wprowadzić w życie małe zmiany. "Biegowa rewolucja" zdecydowanie Wam w tym pomoże.
  • [awatar]
    katarzynakat
    Kocham książki Vi Keeland, a to, co tworzą w duecie z Penelope Ward to mistrzostwo. Świetna fabuła, dopracowani bohaterowie, których nie da się nie lubić i wciągająca akcja, od której nie można się oderwać. Tę książkę trzeba po prostu przeczytać. • Po raz kolejny jestem zachwycona, zupełnie się takiego obrotu spraw w relacji głównych bohaterów, czyli Cartera i Kendall nie spodziewałam. Moje oczekiwania stanęły na tym, że będzie to kolejna lekka i przyjemna historia jednorazowej przygody, z której wywiąże się wielka miłość aż po grób. A jednak jest inaczej, choć przygoda jest, ale w innym znaczeniu. Kendall znajduje się w trudnym momencie życia, ma przed sobą trudną i znaczącą decyzję, od której zależy cała jej przyszłość. Chce wybrać się do innego kraju, żeby odpocząć i przemyśleć wszystkie sprawy. To właśnie na lotnisku poznaje Cartera, początkowo delikatny, nieszkodliwy flirt powoduje, że za namową przypadkowego mężczyzny dziewczyna wybiera się w podróż w nieznane. Resztę, musicie doczytać sami, bo w tej książce nie ma przypadków, jest tylko przyjemność i dobra zabawa. Książka jest naładowana pozytywnymi emocjami i humorystycznymi sytuacjami, czasem wydaje się zabawna, ale i porusza ważne ludzkie tematy. Można ją określić jako książkę, która w romansie skrywa coś więcej niż przelotna znajomość. I właśnie za to cenię twórczość obu autorek, że pomimo schematycznej akcji, mamy dostarczone takie emocje i refleksje nad własnym życiem, jakich nie dostalibyśmy nigdzie indziej. Nie jest to typowy romans, w których od pierwszych stron dzieje się wszystko. Momentami jest to ciepła powieść o rodzącym się uczuciu i pragnieniu miłości niezależnie od płci, przeplatana zabawnymi wydarzeniami i dialogami. Historia pokazuje nam również jak zgubna jest siła pieniędzy i jak człowiek potrafi się zmienić kiedy w grę wchodzą duże sumy. Autorki ujawniają nam także dwa oblicza człowieka, często ci, których znamy, w rzeczywistości mogą być całkowicie innymi ludźmi. Na przykładzie Cartera unaoczniają nam, że można lubić się zabawić i sprawiać wrażenie osoby egoistycznej, ale w głębi duszy ma się wielkie serce i ręce chętne do pomocy potrzebującym. Autorki świetnie przekazały nam, czytelnikom, jakie wartości powinny być dla nas istotne. To nie pieniądze, luksusowe życie czy dobra praca. Najważniejszy jest drugi człowiek, szczególnie ten zapomniany, opuszczony, czy schorowany. Mnie świat w "Playboyu za sterami" porwał do ostatniej strony. Mam nadzieję, że i Wy będziecie się z nim dobrze bawić! • Jeśli jeszcze nie znacie książek tych autorek to z pełnym przekonaniem Wam je polecam. Niektóre lepsze, gorsze, ale przy każdej będziecie się niesamowicie dobrze bawić, a to w trakcie lektury jest najważniejsze!
  • [awatar]
    katarzynakat
    Ta książka to dla mnie totalne zaskoczenie. Oczekiwałam kolejnego Greya, a otrzymałam wybuchową mieszankę emocji i osobistych tragedii, które naznaczają osoby na całe dorosłe życie. Lektura tej książki to całkiem dobra przygoda. • Colton i Rylee. Dwa różne charakter, oboje mają za sobą ogromny bagaż doświadczeń i o ile doświadczenia Rylee są nam ujawniane na każdym kroku, tak przeszłość Coltona to ciągła zagadka, znamy tylko tyle, ile sam postanowił zdradzić Rylee. Czytelnik przez całą książkę jest zmuszony sam wyciągać wnioski i domyślać się co takiego wydarzyło się w jego życiu, że naznaczyło go w aż tak dużym stopniu. Tych dwoje ludzi można określić jako para, która kocha się i odrzuca w równym stopniu. Ciągłe wahania ukazują, że oboje nie mogą rozstać się z tym, co wydarzyło się lata temu i ta wewnętrzna blokada nie pozwala ruszyć im dalej. Szczerze Wam powiem, że cieszy mnie to, że wreszcie przekonałam się aby nadrobić tę serię. Nie sądziłam, że aż tak pozytywnie mnie zaskoczy. Prowadzony dom dziecka przez Rylee w połączeniu z wielką i bogatą firmą Coltona, uczucia, które w sobie wywołują. To jest mieszanka, która trafia do mnie w stu procentach. Autorka w genialny sposób zestawiła ze sobą pozornie dwa różne światy, ale tylko po to, aby nam pokazać to, że jednak pomimo różnic, więcej ich łączy. Odebrałam punkty w ogólnej ocenie za to, że brakowało mi tu dynamiki i te wahania nastrojów naszych bohaterów na dłuższą metę mnie irytowały. Poza tym, historia wciąga, przenosi nas w inny świat i z dużą ciekawością poznajemy kolejne wydarzenia znajdujące się w tej powieści. Nie brakuje tu słodyczy i naładowanych erotyzmem chwil, ale i znajduje się tu wiele gorzkich momentów i wspomnień, co pozwalało mi lepiej poznać postacie i zagłębić się w ich życie. To wszystko powoduje, że autorka udowadnia nam, niezaprzeczalny fakt, iż co ma być, to będzie. Jeśli ktoś jest nam przeznaczony, to choćbyśmy się zapierali rękami i nogami, ta strzała amora nas dopadnie. I tą myślą powinnam zakończyć, jednak nie w tej książce. K. Bromberg w ostatnim rozdziale zostawia nas, czytelników, w osłupieniu i całkowitej rozsypce. Nie mogę się doczekać aż poznam dalsze losy bohaterów serii Driven i zdecydowanie nie żałuję, że spędziłam z tą książką ostatnie chwile. • Polecam miłośnikom romansów i lekkich erotyków. I jeśli nie podobał Wam się pierwowzór tego nurtu takich powieści, to nie obawiajcie się, tutaj znajdziecie tylko kilka podobieństw do 50 twarzy Greya. Jeśli chcecie dać się wciągnąć w wir miłosnych uniesień, to nie wahajcie się ani chwili.
  • [awatar]
    katarzynakat
    To moje pierwsze spotkanie z autorką Meghan March i jej bohaterami. Mount miał być brutalnym, bezwzględnym władcą, a ona odważną kobietą z niesamowitym temperamentem. W zderzeniu obu tych światów miały lecieć iskry, a jak było w rzeczywistości? • Obecnie na rynku wydawniczym mamy do wyboru wiele książek. Romanse, erotyki, powieści obyczajowe, kryminały, thrillery, sensacje. Czego tylko dusza zapragnie, dlatego też od książki "Król bez skrupułów" oczekiwałam sporo, szczególnie po zapoznaniu się z takim dobrym opisem. A co w niej mamy? Keira to kobieta po przejściach, straciła męża w podejrzanym wypadku, jednak jego brak nie jest dla niej zbyt wielką tragedią. Wiedziała o jego zdradach i podejrzanych interesach, dlatego też chciała wziąć z nim rozwód. Jego śmierć uwolniła ją od mężczyzny, ale nie od jego długów. Destylarnia, którą prowadzi znajduje się w najtrudniejszej sytuacji od lat, a dług, który jej były mąż zaciągnął jest nie do spłacenia, w dodatku zaciągnięty u jednego z najgroźniejszych, najbrutalniejszych i bezwzględnych samozwańczych władców miasta. Lachlan Mount nie zapomniał o straconych pieniądzach i teraz Keira będzie musiała go spłacić w najmniej oczekiwany sposób. Po lekturze mam mieszane uczucia, bo z jednej strony konkretna, dynamiczna i wartka akcja, która wprawia czytelnika w niesamowity nastrój oczekiwania na więcej, a z drugiej strony mamy bohaterów bez charakteru i wyrazu, bo ich opisy, relację są praktycznie pominięte. Akcja okrojona tylko do "momentów" i dostajemy krótkie wstawki fabularne aby lepiej zrozumieć kontekst zdarzeń i tyle. Dwieście stron leci niewiadomo kiedy. Znajduje w tej powieści dużo podobieństw do serii Konsekwencje Aleathy Romig i "Sexy Bastard.Cash". Podobne motywy w obu książkach, sprawiają, że czytałam z ciekawością, jak tym razem książka mnie zaskoczy, bo nie ukrywam widziałam w niej duży potencjał. Najbardziej brakowało mi tutaj tego opisywanego brutalnego króla i władcy. Bo Lachlan sam w sobie momentami był bardziej śmieszny niż groźny, a jego postać była kluczowa w tej książce. Poza tym, książka nie jest zła. Do poczytania przed snem, rozbudza wyobraźnię i przyprawia o rumieńce na twarzy. Klimat jest, styl autorki dobrze się czyta, więc książkę dosłownie się pochłania. Sądzę, że po kilku tajemniczych wydarzeniach, które były wspomniane w tym tomie, to akcja rozkręci się dopiero w części drugiej. Mam taką cichą nadzieję, że następny tom zmiażdży mnie jako czytelnika i zmienię moje zdanie o tej serii, bo teraz jedynie co mnie kusi to czysta ciekawość wynikająca z intrygującego zakończenia tej powieści. • Nie jest to zła książka, myślę, że dla fanów gatunku będzie to przyjemność, ale dla tych, którzy oczekują czegoś więcej, lubią mieć rozbudowany świat i dobrze poznać się z bohaterami to jednak nie jest dobry czytelniczy wybór. Jeśli lubisz przygody, sprawdź sam!
Ostatnio ocenione
1
...
5 6 7
...
66
  • Hannibal
    Harris, Thomas
  • Miałeś tam nie wracać
    Wójcik, Wojciech
  • Znak kukułki
    Bichalska, Anna
  • Mister
    James, E. L.
  • Zakochani rozbitkowie
    Johnson, Julie
  • Najwyższa sprawiedliwość
    Hjorth, Michael
Należy do grup

grejfrutoowa
basia.ptasznik
ksiazkomania
ilona3
adisara1
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo