Nie, to nie jest druga część do Wron. Szkoda, że okładka to sugeruje, bo mój odbiór książki jest zupełnie inny w tej sytuacji. • Ta pozycja jest opowieścią biograficzną, nawet nie najgorszą, ale nie tego się spodziewałam.

Pełna optymizmu po przeczytaniu pochlebnych opinii zasiadłam. I przeczytałam. I nie zachwyciło mnie. Owszem, napisane lekko, wartko, czyta się szybko. Natomiast mam wrażenie, jakby ta sytuacja już miała miejsce. Już to słyszałam, już to widziałam, to się już zdarzyło. Bo takie historie już były. Nie ma tu nic więcej. Szablon. Że kryminał? Nieee, choć w pewnym momencie już miałam nadzieję na zagmatwanie nieco fabuły wątkiem kryminalnym, ale niestety nie został on pociągnięty, a w zakończeniu w ogóle nie było o nim mowy - czyżby autor nie miał pomysłu?? Podsumowując - historia do przeczytania (choć brzydko mówiąc "żywcem zerżnięta" z życia), ale bez fajerwerków.

Kolejna książka o tej tematyce. Wiele faktów jest powtórzonych z innych pozycji, ale pojawia się tu również historia. Warto przeczytać.

Historia pewnej rodziny... pewnej kobiety... pewnego mężczyzny... pewnego dziecka .... Taki trochę obyczaj, może dramat, ale nie do końca. Nieco psychologii, sporo emocji. A wszystko osadzone w realiach lat 80-tych. Świetne.

Historia muzyki lat 80 w formie luźnych wypowiedzi artystów i innych osób związanych z muzyką. Niepozorna okładka, ale w środku BOMBA. Jest zabawnie, ciekawie, z nutką melancholii za minionymi latami. Dla mnie petarda.