Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Miejska Biblioteka Publiczna im. Jana Pawła II w Opolu
[awatar]
Opole MBP
Rodzaj: Biblioteki publiczne
Telefon: +48 77 454 80 30
Województwo: opolskie
Adres: Minorytów 4
45-017 Opole
E-mail: sekretariat@mbp.opole.pl

Biblioteka Główna

Poniedziałek 12:00 – 19:30
Wtorek 09:00 – 19:30
Środa 09:00 – 19:30
Czwartek 09:00 – 19:30
Piątek 09:00 – 19:30
Sobota 09:00 – 15:00

Najnowsze recenzje
1
...
35 36 37
...
51
  • [awatar]
    Opole MBP
    Dawid to czte­rdzi­esto­letn­i pisarz, który przeżywa stupor twórczy i małżeński kryzys. Rutyna w jego życiu stała się sumą przyzwyczajeń i konwencji, na które przystał. Wzajemna relacja z Agnieszką opiera się głównie na niewypowiadanej głośno zasadzie nierobienia sobie krzywdy. Żona, z którą częściej się mija niż spotyka w temacie, ma dla męża coraz mniej zrozumienia, a literaturę traktuje jak dziwaczną fanaberię. Od dawna uczucia zamienił na przykre konieczności. A codzienne życie bardziej rozczarowuje niż przynosi satysfakcję. • Kiedy pojawia się możliwość wyjazdu na zagraniczne stypendium, na jedną z północnych wysp, wykorzystuje nadarzającą się okazję jako szansę na podsumowanie dotychczasowych klęsk i znalezienie sposobu na wyjście z dotkliwego marazmu, a przede wszystkim na odnalezienie w sobie uczuć, które będą szczere. Przede wszystkim zaś Dawid będzie miał czas, aby sfinalizować swoją powieść o Łemkach, nad którą praca utknęła w martwym punkcie, a samo pisanie stało się bardziej smutną koniecznością, niż podążaniem w nieznane. • Na wyspie Dawid spotyka Muriel, stateczną kobietę, która opiekuje się pisarzami rezydującymi w Domu Literatury w ramach swoich twórczych stypendiów. „Wydawało mu się, że każde wypowiedziane przez nich słowo ma wiele znaczeń, do których na pewno dotrze po czasie”. • „Wyspa” jest skromną historią kumulowania się uczucia Dawida do sporo starszej kobiety, które przewróci jego świat do góry nogami. Słoniowska napisała powieść o sile uczucia, które nie zna granic, i miłości jako stanie wnoszącym w życie człowieka powiew sensu i energii. Jej historia toczy się w niew­ypow­iedz­iany­ch słowach i nied­opow­iedz­enia­ch. Temperatura rośnie, a spełnienia nie widać. Widzimy dwójkę ludzi, ze swoimi zobowiązaniami i bagażem doświadczeń, targanych przez uczucia, o których nie bardzo wiedzą co myśleć. To powieść o dawaniu sobie szansy na szczęście i o umiejętności uwagi, dostrzegania drugiego człowieka. O uczuciach wybuchających między ludźmi, o aurach i bliskości, która nie może się dokonać. O tym, że wiek to fikcja, a w język najpełniej można wejść dzięki wierszom i ludziom.
  • [awatar]
    Opole MBP
    Bernhard uchodzący za największego krytyka obyczajowości austriackiej, zaciekłego wroga kołtuństwa pod każdą postacią, człowieka niep­rzej­edna­nego­ w kontestacji i ironii znakomicie prezentuje się również jako autor – jeżeli można tak powiedzieć – traktatu o przyjaźni. „Bratanek Wittgensteina” to w dużej mierze rzecz o Paulu Wittgensteinie, bratanku słynnego Ludwika, osobie niezwykle ekscentrycznej, zafascynowanej operą, posiadającej erudycję w wielu dziedzinach. • Bernhard opisuje historię swojej znajomości z Paulem – wspólne dysputy oparte na głębokich i błyskotliwych analizach dzieł muzyki poważnej, spacery ulicami Wiednia i przyglądanie się ludziom i ich zwyczajom. Ponad to wspomina wspólnie spędzony czas w ulubionych kawiarniach, wspólne wyjścia do filharmonii i wyjazdy na wieś. Książka o zbliżaniu się do siebie niezwykle barwnych ludzi, budujących komitywę w świecie coraz bardziej pozbawionym właściwości. Powieść o ludziach niep­rzys­tają­cych­ do społecznych norm, traktujących pasję jako drogowskaz, przestrzeń do budowania swojej wrażliwości. • Opowieść o wspólnocie we wrażliwości między dwójką artystów jest również pretekstem do refleksji na tematy uniwersalne. Bernhard nie szczędzi razów krytyki społeczeństwu, które jest na bakier ze sztuką. Pisze o instytucjach kultury, nagrodach literackich i tak zwanym środowisku artystycznym XX wiecznej Austrii demaskując rozmaite patologie. Dużo miejsca poświęca chorobom i stale zastanawia się nad przeznaczeniem człowieka, któremu pisane jest nieuchronne przemijanie. Bernhard pisze niezwykle gęsto, frazą potoczystą, zbudowaną na powtórzeniach, wciągającą jak stęchłe bagno.
  • [awatar]
    Opole MBP
    Indridadson to najp­opul­arni­ejsz­y na świecie pisarz islandzki, mogący spokojnie konkurować z Henningiem Mankellem, a jego powieści „Grobowa cisza” czy „Ciemna rzeka” zaskarbiły sobie serca fanów mocnej literatury. • „Czarne powietrza” to mroczna powieść rozgrywająca się w Reykjaviku. Policjant, Sigurdur Oli, pomaga swojemu przyjacielowi z czasów szkolnych w wyegzekwowaniu zdjęć od kobiety, która szantażuje jego szwagra fotografiami z odbytych wspólnie schadzek. I nagle kobieta zostaje zamordowana. Przyjaciele policjanta okazują się skrywać niejeden sekret, rodzina niekoniecznie stanowi oparcie, a najbliżsi coraz bardziej się oddalają. • Współczesne miasto zostaje ukazane jako targowisko próżności i scena dla kolejnych intryg. Akcja jest niezwykle szybka, dialogi konkretne i błyskawiczne. Po mieście włóczy się Andreas, który próbuje jakoś ułożyć się z własną, straszliwa przeszłością. Co stanie się, kiedy jego drogi przetną się z Olim? Przyjaciele Sigurdura wcale nie są tak krystaliczni, za jakich uchodzą. Środowisko bankierów dorabia się na nielegalnych transakcjach. Wszystko jest tylko fasadą, za która czai się zło, kłębowisko niespełnionych ambicji, rządza władzy, egoizm pomieszany z chciwością. Próżność, tolerująca przemoc i zboczenia. • Skandynawska literatura osiągnęła mistrzowski poziom w opisywaniu ludzkich wynaturzeń i patologicznych skłonności. Przemoc często jest narzędziem do egzekwowania własnych praw i zaspokajania niezdrowych ambicji. To powieść będąca dobrym studium społeczeństwa dobrobytu, mającego swoje, większe i mniejsze, skrywane grzeszki. Dotyka tematów bardzo bolesnych: pedofilii, defraudacji, agresji. Czyta się ją jednym tchem.
  • [awatar]
    Opole MBP
    Autor „Żmijowiska” (niebawem serial w Canal+), to jeden z najbardziej poczytnych i najlepszych polskich autorów powieści kryminalnych o społ­eczn­ikow­skim­ zacięciu. Zdobywca Nagrody Wielkiego Kalibru (2015) i Nagrody Czytelników Wielkiego Kalibru (2019). W tym roku wyróżniony Grand Prix Warszawskiego Festiwalu Kryminału i nagrodą Złotego Pocisku. W swojej nowej powieści coraz bardziej wyrasta na kronikarza naszej współczesności, dla którego kryminał może być obyczajowym lustrem, podsuwanym czytelnikom pod nos. • „Rana” to w gruncie rzeczy powieść obyczajowa o ambicjach piętnowania i opisywania nizin społecznych oraz tkwiących w nich przemocy. Wątek kryminalny jest pretekstem a pisarz rzetelnie opisuje dzisiejszą, ekskluzywną, młodą socjetę, zamkniętą w prywatnej szkole. Pod kołami pociągu ginie Marysia, uczennica prywatnej szkoły, która na tle swoich rówieśników wypada blado: styrani rodzice o mało zasobnym portfelu nie mogliby sobie pozwolić na taką szkołę dla córki, gdyby nie ciężka praca i zdobyte przez ich córkę stypendium. Niebawem ginie nauczycielka polskiego, Elżbieta. Osoba z dość mętną i pogmatwaną historią, a jedynymi ludźmi, których to obeszło jest nowa nauczycielka matematyki, Klementyna Jastrzębska (widma przeszłości nijak nie pozwalają jej o sobie zapomnieć) i prawdopodobnie cierpiący na autyzm, introwertyczny i mrukliwy uczeń, Gniewomir. • Chmielarz pokazuje jak w środowisku młodzieży eskaluje nienawiść, jak błędy i zaniedbania rodziców wypaczają charaktery ich dzieci. Pokazuje, co staje się z dziećmi, których potrzeby nie załatwia się obecnością i rozmową, a jedynie materialnym zbytkiem. Przedstawia ludzi zepsutych pieniędzmi o przytępionych emocjach, którzy w swoich hedonistycznych odysejach pogubili to, co najważniejsze. W tej powieści wszyscy na swój sposób są pokiereszowani, wewnętrznie pogubieni, dotkliwie samotni. A prywatna szkoła z miejsca marzeń naraz wydaje się miejscem koszmarnym, jeszcze bardziej oddalającym młodzież od siebie nawzajem. Chmielarz doskonale pokazuje, że problemy dzieci w znacznym stopniu są problemami ich rodziców, a nie przepracowane traumy, z czasem sprowadzają do parteru i nie ma na nie rady. • Książka mająca aspirację i ambicję opisania jakiegoś skrawka polskiej, nowobogackiej rzeczywistości, pozbawionej skrupułów, gdzie trwa nieustanna pogoń za kolejnymi, często chwilowymi przyjemnościami, mającymi uśmierzyć prawdę o życiu – porwanym na strzępy.
  • [awatar]
    Opole MBP
    Jest rok 2037, Geza Jasnodworski, mający polskie korzenie, jest mistrzem kulinarno-literackiej kuchni, którą snobują się najbardziej zamożni ludzie na świecie. Po książce zostało wspomnienie, można spotkać ją już tylko w muzeum, a z tych, które zostały, smaży się wyborne, zacne potrawy. Kwitnie proceder book ‘n’grill, polegający na tym, że kucharz na przykład na Dostojewskim, Czechowie czy Balzacu (wedle zaleceń klienta!) przyrządza, dajmy na to, jesiotra albo stek. Sorokin piszę brawurowo, jego fabuła jest komiczna, a poetyka dystopii potraktowana przezeń niezwykle ironicznie, a momentami wręcz groteskowo. Fabuła gna na oślep, kucharze nielegalnie pozyskują kolejne inkunabuły, przemieszczają się po świecie, gotują wystawne dania na klasyce literatury. Kucharzy tropią służby specjalne, ich występkom grozi kara śmierci, a na dodatek, pojawia się specjalna grupa fałszerzy książek, chcących zachwiać rynkiem i sabotujących środowisko „czytaczy” fałszywą „Adą” Nabokova, z siedzibą na górze Manaraga. • Książkę czyta się z wielką przyjemnością, fabuła jest tak niep­rawd­opod­obna­, że wręcz możliwa. Sorokin szydzi i parodiuje styl, a to Tołstoja, a to Orwella, czy Huxleya. Powieść jest nie lada gratką dla smakoszy literatury, aluzje i tropy budzą śmiech, a historia momentami jest niezwykle zabawna. Dość powiedzieć, ze dawno tak się nie uśmiałem podczas lektury współczesnej prozy. Ale to również literatura na serio, zadająca pytania o nasze jutro, o to, czy konsumpcja stanie się świecką religią, a centra handlowe nowymi świątyniami. Czy życie będzie podzielone na kolejne odcinki ruchu, odbywać się będzie na dworcach, w samolotach, terminalach, a coraz bardziej skracane dystanse, spowodują w końcu, ze najbliższy świat oddali nam się niemiłosiernie? • To powieść o tym, że człowiek nie zdolny do znalezienia w sobie równowagi, prędzej czy później popełni uczynek przeciwko sobie. • Jak się pali? • Jasno • Jak się kręci? • Jak śmigło. • Jak się smaży? • Jak kot na dachu. • Jak płacą? • Jak na wojnie. • Trzymaj drewno suche Geza! • Trzymaj drewno suche, Henri!
W trakcie czytania
Brak pozycji
smarcelaczok
t.romaniak
annajczerniak
gordzies
patrycja.wicher87
o.sormolotova
magdaszczepaniak
jolanta.rachtan
kazia.rybka
agnieszka092
e.cechowska
agatkapytlas
julag2003
gosiakazia
szmorad
magann
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo