• Niezwykle ciekawy pomysł na książkę. Główny bohater jest jednocześnie narratorem. Opowiada swoje życie w sposób przejrzysty i stopniowy. Nie mówi o wszystkich problemach od razu. Przecież musi się z nami "zaprzyjaźnić". Co jakiś czas podkreśla też, że chce napisać książke. Mówi o swoich marzeniach, problemach, wizjach, uzależnieniach. Po prostu o wszystkim. Niczego nie ukrywa. Przeprasza czytelnika, że od razu nie przyznał się do pewnych rzeczy. Taki sposób narracji bardzo przypadł mi do gustu. Autor wykonał zabieg z jakim wcześniej (aż w takim stopniu) się nie spotkałam. Świat wizji... Bardzo realistyczny. Jednak od połowy książki wiedziałam gdzie Dorian popełnia błąd. Wiedziałam, że próbuje ratować nie tę osobę. Wielce prawdopodobne, że stało się tak z jednego powodu, trudno mnie zaskoczyć. Z drugiej zaś strony umysł bohatera był zamglony wieloma rzeczami. To oczywiste, że popełniał proste błędy. Z psyc­holo­gicz­nego­ punktu widzenia nie dziwie się jego zachowaniom. Ukłony w strone Dawida Waszaka za ujęcie głównego problemu Doriana. Pozwólcie, że nie powiem wam jaki to problem. Sami musicie się przekonać czytając książkę! Powieść czyta się szybko. Zdecydowanie się o niej pamięta. Osobiście potrzebowałam kilku dni aby napisać coś o niej. Dlaczego? Bo nie podobało mi się zakończenie! Za szybko się ta część skończyła. Zostałam z niedosytem. Jednakże z jeszcze większą ochotą czekam na tom drugi. • Czy jest to powieść dla każdego? Według mnie nie. Nie każdy poradzi sobie z problemami z jakimi boryka się bohater. Ludzie bardzo wrażliwi i bardzo biorący wszystko do siebie, powinni odpuścić sobie lekturę. Jednak warto wiedzieć o tej książce. Znać ten tytuł. Zdecydowanie, znać autora. Całą reszte czytelników zapraszam do księgarni! • Moja ocena: ***** • Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca
  • Polecam, ciekawa mroczna książka dla miłośników thrillerów :)
  • Tajemnicza kobieta, tabletki, morderstwo i... • Dawid Waszak to młody autor, który urodził się w 1989 roku w Jarocinie. Poza pisaniem interesuje się muzyką, filmem i motoryzacją. Jego pierwszy utwór – "Narodziny zła" – został bardzo dobrze przyjęty przez czytelników. Pisarz nie próżnował i napisał drugą książkę "O tym, który raz już umarł", który również można zaliczyć do dobrej literatury. 3 września ukaże się jego trzecie dzieło. • Czemu nam to robisz? Książka została skończona w momencie, w którym czytelnik chce poznać dalszą historię. Język jest prosty, lekki. Powoli zostajemy wprowadzeni w akcję, która miejscami jest troszkę nudna. Poznajemy Dawida Waszaka z zupełnie innej strony. Nie dostajemy krwiożerczego horroru, lecz thriller, który zawładnie naszym umysłem. Normalne będzie to, że w trakcie zagłębiania się w fabułę stracimy kontakt z rzeczywistością. Akcja dzieje się w rodzinnym mieście autora, czyli Jarocinie. Wraz z głównych bohaterem przemierzamy ulice tego miasta. • Dorian miał wszystko – młodą i piękną żonę, dom w dobrej dzielnicy Jarocina, zdolnego syna, udany seks, ciekawą pracę i poukładane życie. Nagle jego świat legł w gruzach – runęło wszystko, co do tej pory było dla niego ważne. I nie spowodował tego żaden kataklizm, a samospełniające się wizje, które wtargnęły w jego uporządkowany świat. Spokojny dotąd mężczyzna uwikłany zostaje w pasmo niep­rzew­idzi­anyc­h sytuacji, które zapowiadają tragedię. Co z tym wszystkim ma wspólnego kobieta w czerwonej sukni?* • ”Człowiek docenia jedynie to, co traci. • • Dorian Zajda – trzy­dzie­stod­wule­tni mężczyzna, mąż i ojciec. Jego życie przebiegało normalnie: budził się, szedł do łazienki, jadł śniadanie, pracował, wracał do domu, spędzał chwile z rodziną, uprawiał seks z żoną i szedł spać. Nudna monotonia, prawda? Jednak coś zaczęło się zmieniać. Był bardziej wybuchowy, z trudem zdążał do pracy, miał uczucie déjà vu no i spędzał mniej czasu z synem. Pojawiła się ona. Chcecie więcej? Sięgnijcie po książkę! • Utwór został napisany obłędnie. Polecam wszystkim. Według mnie książka jest troszkę gorsza od poprzednich dzieł Dawida Waszaka (choć zbytnio nie mogę tych trzech ze sobą porównywać ze względu na różny gatunek) . Gwarantuję, że się nie zawiedziecie. Czytajcie polskie książki, warto. • Za przekazanie egzemplarza recenzenckiego (prze­dpre­mier­oweg­o) dziękuję wydawnictwu: • opis pochodzi z okładki książki • Tytuł: "Czerwień obłędu" • Autor: Dawid Waszak • Wydawnictwo: Novae Res • Okładka: Magdalena Zawadzka • Zdjęcie na okładce: Lithiumphoto | Dreamstime.com • Wydanie: I • Data wydania: 3 września 2015 • ISBN: 978-83-7942-785-7
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo