• snów… po obudzeniu zresztą też.” • „Rozkosze nocy” to kolejna książka autorki cyklu „Dotyk Crossa”. Tym razem również mamy styczność z niesamowitym, mrocznym mężczyzną o nazwisku Cross. Jednak nie jest to mroczny Gideon, a niesamowity Aidan. Słynny kapitan Cross. Mistrz miecza. Nieosławiony strażnik snów. Niestety wiele stuleci nieustającej pracy zrodziły wiele pytań u kapitana. Zaczął kwestionować decyzje Starszyzny. I kiedy już myślał, że klucz jest tylko wymysłem wyobraźni. Urojonym celem. Sam go odnalazł. Niestety odkrył również, że Starszyzna wszystkich okłamywała przez te wszystkie stulecia. Cross porzuci wszystko, w co wierzył, aby uratować klucz i odkryć prawdę. • I znowu pojawia się nazwisko Cross. Czy to zamierzony chwyt? Tak sądzę. Chwyt, aby wypromować serie za pomocą innej. Jednak nie można porównać Aidana do Gideona, ponieważ są to całkowicie dwie różne postacie, które łączy jedynie nazwisko i nienasycony popęd seksualny. • Czytelnicy, którzy mieli do czynienia z serią Dark Hunter mogą odnieść wrażenie, że serie są bardzo podobne. Po pierwsze pomysł na fabułę jest niesamowicie podobny momentami. Po drugie obie serie rozpoczynają się książką pod tytułem „Rozkosze nocy” (oczywiście w polskim wydaniu, ponieważ w amerykańskim Dark Hunter rozpoczyna się książką „Fantasy Lover” tak naprawdę). Jednak mimo tak wielu podobieństw jest również wiele różnic i nie powinniśmy łączyć tych dwóch serii. Niestety muszę przyznać, iż Dark Hunter wygrywa. • O samej książce w sobie muszę przyznać, iż mnie oczarowała. Była naprawdę niesamowita. Śmiałam się do niej, cieszyłam i płakałam momentami. Pełna gama odczuć. Żyłam przez chwile nią, ponieważ w pełni mnie pochłonęła dzięki niesamowitej fabule i wspaniałym bohaterom. Natomiast sam Aidan już od pierwszych stron uwiódł mnie sobą. Silny, odważny, inteligentny, pewny siebie, nieustraszony, potrafiący walczyć o to, czego pragnie z niesamowitym uporem, ale również czuły, z delikatniejszą stroną niewidoczną dla świata. Mężczyzna idealny! Jednak niestety książka ma też swoje minusy. Nie wszystko jest wytłumaczone tak jakbym tego pragnęła. Są również błędy. Czasem zamiast imienia Conor pojawia się nazwisko Cross, co niestety wybija z rytmu i aby wszystko zrozumieć trzeba przeczytać fragment jeszcze raz.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo