• Śpiący Książę Melindy Salisbury to drugi tom cyklu Córka zjadaczki grzechów. Tym razem historia skupia się na Errin, młodej dziewczynie, siostrze Liefa, którego znamy z poprzedniej części. Dziewczyna jest także narratorką powieści. • Errin mimo młodego wieku wiele już przeżyła. Jej matka zmieniła się po śmierci ojca, nie tylko jest na zmianę agresywna i apatyczna, lecz także co jakiś czas zachowuje się niczym demon – wyzywa ją albo prowokuje. Dziewczyna odcięła się od ludzi z wioski w obawie, że poznają prawdę na temat jej matki i wyślą ją do zakładu dla obłąkanych. Spotyka się jedynie z Silasem, którego twarzy nigdy nie widziała. To tajemniczy mężczyzna, który płaci jej za robienie mikstur. Kim właściwie jest? • więcej na: [Link]
  • Melinda Salisbury mieszka nad morzem, gdzieś na południu Anglii. Jako dziecko naprawdę myślała, że Matylda Roalda Dahla to jej autobiografia, po części dlatego, że jej dziadek często omyłkowo nazywał ją Matyldą, a lokalna biblioteka miała dość nonszalanckie podejście do wypożyczanych książek. Niestety, nigdy nie przejawiała zdolności tele­kine­tycz­nych­. Lubi podróżować i przeżywać przygody. Lubi też średniowieczne zamki, nieś­redn­iowi­eczn­e akwaria, Ryszarda III i wszystko co skandynawskie. Można znaleźć ją na Twitterze pod @AHintofMystery, ale czujcie się ostrzeżeni, bo dużo tweetuje.* • Śpiący Książę budzi się i robi istną masakrę. Errin, kobieta, która zajmuje się chorą matką, musi uciekać ze swojego miejsca pobytu. Nie ma dachu nad głową, liczy, że tajemniczy mężczyzna Silas, który kupował u niej trucizny, pomoże jej, jednak on znika bez śladu. Errin wędruje przez królestwo, które jest na skraju wojny. Szuka sposobu, aby uratować siebie i matkę. W czasie swojej podróży odkrywa rzeczy, które zmienią jej życie. Będzie musiała podjąć decyzję, która wpłynie na los królestwa. • Zacząłem czytać tę książkę i przeżyłem szok, bo moja ukochana Twylla nie była narratorką. Niemniej zacząłem zanurzać się w historię tej książki. Muszę powiedzieć wam jedno: Córka zjadaczki grzechów podobała mi się bardziej. Śpiący Książę to powieść z nudnym początkiem, trochę lepszym rozwinięciem i zaskakującym zakończeniem. Utwór został napisany lekkim językiem, ale nie ma trzymającej w napięciu akcji oraz sieci intryg, które podobały mi się w pierwszym tomie tej trylogii. Miałem wielkie oczekiwania wobec tej książki, ale zawiodłem się nią. Dużym plusem tej książki jest oryginalny pomysł, dobrze wykonany. • Dzieło to nie jest za bardzo rozbudowane, gdyż mamy jeden główny wątek oraz kilka pobocznych. W pierwszej części było podobnie, więc chciałem, aby autorka bardziej rozbudowała drugą część i powaliła tym czytelników na kolana. • Pojawił się wątek miłosny, ale nie za bardzo mi się on spodobał, gdyż odniosłem wrażenie, iż autorka nie przyłożyła się, gdy go tworzyła. Ta „miłość” jest bezpodstawna i trochę sztuczna. • Errin jest aptekarką, która opiekuje się chorą matką. Mieszkają w domku na uboczu. Nielegalnie sprzedaje trucizny oraz inne mikstury po to, by móc zapłacić czynsz. W pierwszym tomie była wzmianka o Śpiącym Księciu, ale dopiero w drugiej części dowiadujemy się o nim dużo ciekawych rzeczy. • „Śpiący Książę” to dzieło z gatunku literatury fantastycznej (wg Lubimy Czytać), a jak na złość, fantastyki w tym utworze jest bardzo mało, wręcz prawie w ogóle. Dlaczego autorka postanowiła zmienić tak drugi tom tej trylogii? • Twylla, Merek i Lief zeszli na drugi plan, co moim zdaniem nie było dobrym zagraniem, gdyż bardzo polubiłem te postacie w pierwszej części i oczekiwałem, iż będą się często pojawiały również w tej. • Podsumowując: jest to gorsza część, niemniej przeczytajcie ją, bo wam może się spodobać, gdyż na Lubimy Czytać ten tom ma lepszą ocenę niż Córka Zjadaczki Grzechów, co dla mnie jest bardzo dziwne. • Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa. • Tytuł: „Śpiący Książę” • Tytuł oryginału: „The Sleeping Prince” • Autor: Melinda Salisbury • Wydawnictwo: Zielona Sowa • Cykl: Córka Zjadaczki Grzechów (tom II) • Tłumaczenie: Jakub Chudy • Projekt okładki: Mariusz Banachowicz • Korekta: Natalia Galuchowska, Marzena Zielonka, Teresa Zielińska • Wydanie: I • Oprawa: miękka • Liczba stron: 393 • Data wydania: 25.05.2016 • ISBN: 978-83-7983-629-1 • ** Źródło – książka.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo