• „Hałastra” jest pierwszą częścią tryptyku napisanego przez Monikę Helfer. Jest to historia młodej kobiety, która wraz ze swym mężem oraz dziećmi mieszka w jednej z odludnych alpejskich wiosek. Akcja powieści rozgrywa się w początkach XX wieku. Pierwszoplanową historię stanowią losy Marii i Josefa Moosbruggerów. Gdy ich poznajemy mają wówczas czwórkę dzieci i żyją raczej w ubóstwie. Dla pozostałych mieszkańców wioski, żyjących w znacznym oddaleniu, są obojętni ze względu właśnie na taki, a nie inny statut społeczny. Moosbruggowie natomiast czynią ze swej biedy pewnego rodzaju cnotę. Wszystko zmienia się wraz z nastaniem roku 1914, kiedy to Josef zostaje powołany do wojska. Prosi wówczas burmistrza Gottlieba Finka, by podczas swojej nieobecności miał oko na jego żonę i dzieci, jak i również zadbał o ich byt. Początkowo burmistrz bardzo angażuje się w pomoc biednej rodzinie. Później nieco zmienia swój punkt widzenia, gdy Maria na targu w Hanowerze poznaje rudowłosego Georga. Ta przelotna znajomość pięknej kobiety z nieznajomym sprawia, że powstaje na jej temat całe mnóstwo przeróżnych domysłów. Mimo wszystko małżeństwo Marii i Josefa pozostaje trwałe i niewzruszone na wszelkie ludzkie obmowy. • „Hałastra” to pełna ciepła, przejmująca historia rodzinna. Ta mikropowieść stanowi prozę autofikcyjną. Jest świadectwem pochodzenia samej autorki i pozostałych kobiet z jej życia. Jest zatem bardzo prawdziwa, do tego wiel­opła­szcz­yzno­wa, ale też w wielu aspektach ma wymiar symboliczny. Czyta się ją z zapartym tchem, a sama historia będzie tkwiła przez jakiś czas w pamięci czytelnika. Polecam i czekam na ciąg dalszy.
    +2 wyrafinowana
  • Surowa historia. Surowy język, brak zbędnych słów, więc żadnego nie można pominąć. Trochę ciężkie ale autentyczne i wciągające.
  • Mikroopowieść o mikroemocjach. To rzadki w literaturze przypadek gdzie powieść jest sama w sobie większą wartością niż zawarta w niej fabuła. • Austriacka autorka Monika Helfer w autonarracyjnej formie zanurza się w odległą historię rodzinną sięgającą czasów I wojny światowej i próbuje odtworzyć losy swoich dziadków Józefa i Marii Moosburgerów. • Z jednej strony to historia rodzinna, z drugiej to bardzo realistyczny obraz trad­ycjo­nali­styc­znej wiejskiej społeczności w której najwięcej do powiedzenia zawsze mają burmistrz i ksiądz. To także opowieść o przemocy w pate­rnal­isty­czny­m świecie, o krzywdzącej plotce, zawiści i o zwyczajnej, upokarzającej biedzie. • Niezwykle ciekawa jest cała konstrukcja tej niewielkiej powieści gdzie autorka przedstawiając swoją historię rodzinną buduje stopniowe napięcie skupiając się wokół problemu pochodzenia jej matki Grety. Czy urodzona w trakcie I wojny światowej była ona rzeczywiście dzieckiem Józefa? Jaki to miało wpływ na dalsze losy rodziny? • Warto doczytać książkę do końca wraz z posłowiem tłumacza Akradiusza Żychlińskiego. Dzięki temu można zrozumieć jak trudno było przetłumaczyć oryginalny tytuł: "Die Bagage". Hałastra nie oddaje w pełni sensu opowieści. Bagaże emocjonalne jakie dźwigamy w naszych historiach rodzinnych niestety nie mają w języku polskim właściwego określenia. A szkoda...
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo