Wow! Co to była za historia!🔥🔥 • "Matnia" to rewelacyjna, brutalna, nieprzewidywalna, przerażająca, mrożąca krew w żyłach i emocjonująca powieść, która trzyma w napięciu od początku do końca. Na każdym kroku czyha śmierć, krew leje się strumieniami, a trupy wręcz wypadają z każdego zakamarka. Autorka genialnie wykreowała bohaterów. Razem z nimi odczuwamy wszystkie emocje, czujemy strach, lęk, ból, nienawiść, bezsilność, bezradność. Ale jesteśmy też świadkami prawdziwej przyjaźni, lojalności, walki, szacunku i miłości, tej toksycznej, ale i tej, która uskrzydla i trzyma nas przy życiu. Powieść dopracowana jest w każdym szczególe. Tu wszystko zaczyna się układać, każdy element układanki wskakuje na odpowiednie miejsce, a cała trylogia tworzy spójną historię. Książkę czyta się z zapartym tchem. Polecam całą trylogię🔥🥰

Muszę przyznać, że każda kolejna część jest lepsza od poprzedniej, bardziej wciąga, tu nie można było się oderwać od czytania. • Jednak miłość faktycznie z jednej strony osłabia, miękniesz, nie myślisz racjonalnie działasz pod wpływem emocji a z drugiej strony motywuje do działania - tu widzimy że nawet morderca/rzeźnik potrafi zmięknąć... A Izjasław na swój popaprany sposób chyba naprawdę dażył Martę uczuciem, w tej części poznajemy trochę jego popaprany mózg i sposób działania, jego obsesję i cóż chyba się jednak z nim jeszcze spotkamy. Polecam

Autorka zwiększyła tu ilość ofiar i przelanej krwi, niestety nie ma to odzw­ierc­iedl­enia­ w jakości.Czyta się szybko i łatwo,choć główna bohaterka nie przypomina tej przedstawionej w poprzednich częściach.Bezbarwna,nijaka,godzi się z wolą mężczyzn.