• „Żniwiarza” zna już chyba każdy fan polskiej fantastyki. Paulina Hendel swoją najnowszą serią w bardzo krótkim czasie podbiła serca tysięcy czytelników w całej Polsce. Nic dziwnego, w końcu jej twórczość przez długi czas uznawana była za przełom w literaturze polskiej. Wszystko, dlatego że Hendel jako jedna z nielicznych postanowiła nawiązać w swojej książce nie mitologii greckiej czy rzymskiej, tak popularnej na całym świecie, lecz do naszej rodzimej mitologii słowiańskiej. Jednak wbrew pozorom to nie od „Żniwiarza” zaczęła się jej przygoda ze słowiańskimi demonami, a od serii „Zapomniana księga”. • „W tych czasach trzeba było dbać o siebie i swoich bliskich. O nikogo więcej. Nauczyli się już, że obcym nie należy ufać.” • W twórczości Hendel najbardziej lubię jej prosty i konkretny styl pisania. W przeciwieństwie do naprawdę wielu autorów, zarówno polskich jak i zagranicznych, autorka nie marnuje czasu na zbędne opisy czy niepotrzebne i czcze dialogi, ale skupia się na rzeczach istotnych oraz ciekawych, przez co nawet jeśli akcja znacznie zwalnia to jednak książkę czyta się szybko i przyjemnie, bez wrażenia, że wieje nudą. „Strażnik” jest tego doskonałym przykładem, ponieważ w przeciwieństwie do „Żniwiarza” akcja nie pędzi jak szalona, lecz płynie nieśpiesznie, ukazując zwykłe życie ludzi po apokalipsie, od czasu do czasu przeplatające je wspomnieniami z dawnych lat, nadzieją na lepszą przyszłość czy atakami mitologicznych stworów. • Bohaterów „Strażnika” nie sposób nie polubić, a w szczególności Huberta i Izy. Ich relacja została skonstruowana w bardzo ciekawy i realistyczny sposób. Uzupełniają się wzajemnie, przez co tworzą niezwykle zgrany duet, choć jak wszyscy ludzie mają swoje wzloty i upadki. Pozostali bohaterowie również wywarli na mnie pozytywne wrażenie. Jak na okoliczności, w których przyszło im żyć, wszyscy byli wyjątkowo ciepli oraz troskliwi, a także pełni życia i bardzo ze sobą związani, choć w większości nie byli nawet spokrewnieni. Ich charaktery jednak nie zostały już tak dobrze nakreślone, jak choćby Huberta, Ani czy Izy, lecz w żaden sposób nie przeszkadzało to w odczuwaniu przyjemności z lektury. • Będąc typowym przykładem sroki okładkowej, myślę, że gdybym nie znała wcześniej twórczości Pauliny Hendel i miała sięgnąć po „Zapomnianą księgę” w starym wydaniu to nigdy ten fakt by nie nastąpił. Głównie, dlatego że pierwotna okładka sugeruje, iż nie mamy do czynienia z literaturą fantastyczną, lecz bardziej z typowym sci-fi i kolejną wizją końca świata. Co prawda postapokalipsa przejawia się na stronach „Strażnika”, aczkolwiek pierwsze skrzypce przez większość czasu odgrywają mitologiczne stwory i strach przed nimi, a także zwyczajne życie po apokalipsie. Uważam, że dopiero okładki stworzone przez We need YA mistrzowsko oddają charakter tych książek. • Gdyby autorka poświęciła więcej uwagi demonom oraz ich obliczu w książce, to myślę, że „Strażnik” wypadłby znacznie lepiej w ogólnym rozrachunku. Ponieważ przedstawione przez Hendel mitologiczne stwory wbrew oczekiwaniom czytelnika nie wzbudzają strachu, lecz co najwyżej zdziwienie. Faktem jest jednak, że pierwszy tom „Zapomnianej księgi”, jak na debiut literacki jest całkiem dobrą, oryginalną i wciągającą książką, z którą ciekawi można spędzić czas. Nie jest to jednak Paulina Hendel jaką znacie ze „Żniwiarza”, ale jeśli dopiero rozpoczynacie swoja przygodę z jej twórczością to lepiej nie mogliście wybrać. • Aleksandra • Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Strażnik” autorstwa Pauliny Hendel. • Więcej na : [Link] oraz [Link]
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo