-
O autorce książki dowiedziałam się z FB. Spontanicznie zamówiłam i wypożyczyłam książkę z biblioteki. przeczytałam ją w kilka godzin. • Dziwna. Pani Teresa miała bardzo ciekawe życie sądząc z jej O autorce książki dowiedziałam się z FB. Spontanicznie zamówiłam i wypożyczyłam książkę z biblioteki. przeczytałam ją w kilka godzin. • Dziwna. Pani Teresa miała bardzo ciekawe życie sądząc z jej wypowiedzi w social mediach i z okładki książki. Jednak sama książka powiedziałabym jest napisana "po łebkach". Zapowiadane 66 krajów jako 66 powodów do szczęścia widnieje chyba tylko w spisie treści. Odniosłam wrażenie, że w książce są spore dziury czasowe i choćby momentu, kiedy Pani Teresa była milionerką ja osobiście nie kojarzę. • Odniosłam wrażenie, że szczerze i dosyć bezpośrednio opisała swoje relacje rodzinne, pierwszy romans, gdy była nastolatką, koszmar wojny ale późniejsze lata przemykały dosyć szybko i rzekłabym - płytko albo pobieżnie były zrelacjonowanewypowiedzi w social mediach i z okładki książki. Jednak sama książka powiedziałabym jest napisana "po łebkach". Zapowiadane 66 krajów jako 66 powodów do szczęścia widnieje chyba tylko w spisie treści. Odniosłam wrażenie, że w książce są spore dziury czasowe i choćby momentu, kiedy Pani Teresa była milionerką ja osobiście nie kojarzę. • Odniosłam wrażenie, że szczerze i dosyć bezpośrednio opisała swoje relacje rodzinne, pierwszy romans, gdy była nastolatką, koszmar wojny ale późniejsze lata przemykały dosyć szybko i rzekłabym - płytko albo pobieżnie były zrelacjonowane.