• polecam Wam z całego serca Grzesznika. To książka o grzeszniku, a nawet o dwóch grzesznikach, o dwóch szefach mafii suwalskiej, którzy walczą o władzę. Ale tak naprawdę to książka o nas grzesznikach, o siedmiu grzechach głównych. Każdy ma słabości, czule punkty, w które można uderzyć, filary osobowości które można próbować złamać. Świetna🔥🔥🔥. Uwielbiam tego pisarza. Wszystkie książki to sztos: Inkub - mój the best, Gałęziste, które w ogóle nie odstaje od the best, Paradoks - kolejny świetny a teraz Grzesznik💪 To były prawdziwe uczty dla serca, duszy, umysłu. Dziękuję Artur Urbanowicz - polski autor grozy ❤️ i czekam na więcej.
  • Jakiś czas temu powiedziałam mojemu koledze o tej książce (M. pozdrawiam cię serdecznie!). Ów kolega pochodzi z Suwałk i nie mógł wyjść ze zdumienia, iż ktoś mógł napisać książkę, gdzie akcja dzieje się w jego rodzinnych stronach. Przecież tam nie może się nic dziać. A jednak! Dzieje się i to wiele. Musicie sprawdzić sami! • Pamiętam moje pierwsze spotkanie z Arturem Urbanowiczem. Pamiętam dokładnie, jak czytałam i myślałam sobie: "To nie takie straszne", a za chwile podskakiwałam, bo coś gdzieś strzeliło lub ktoś otworzył drzwi. Pamiętam, jak zauroczył mnie swoim piórem oraz tym jak przestawił Suwalszczyznę. Dzięki niemu poczułam się jakbym tam była. Poczułam tę magię, która towarzyszy tym lasom. Przypomnę również iż "Gałęziste" były debiutem. Z niec­ierp­liwo­ścią­ czekałam na nową powieść tego autora. Jedocześnie, bardzo się bojąc. Jeżeli debiut był dobry to, co będzie dalej? Są dwie opcje. Może być lepiej lub gorzej. Jak jest tutaj? Zapraszam do zapoznania się z moimi uczuciami. Uczuciami, które towarzyszyły mi przy czytaniu "Grzesznika". • "Grzesznik" jest inny niż poprzednia książka Artura Urbanowicza. Tutaj mamy pełnokrwisty kryminał z fragmentami obyczaju i powieści psychologicznej. Przynajmniej według mnie :) Suchego polubiłam od razu. Jest typowym bossem. Ma dom i rodzinę. Kocha swoje dzieci. Jednocześnie nie jest wierny żonie, ma wiele kobiet, nie boi się też przelewania krwi. Jeżeli czegoś chce to ma się to stać. Jak? To już nieważne. Gdy jednak z więzienia wychodzi jego poprzednik, wszystko się zmienia. Okazuje się, że Marek jest za słaby. Być może nie zdążył zbudować jeszcze swojej pozycji. Wszyscy jego "podwładni" odchodzą do Grzesznika. Mężczyzna wie, że musi walczyć sam. Czy da rade? Co będzie, gdy straci wszystko? Jak z myśliwego stać się zwierzyną łowną? • Książka ma prawie 500 stron. W wersji elektronicznej, którą miałam przyjemność czytać było jeszcze więcej stron. Przyznaję, trochę się przestraszyłam. Jednak nie było czego! Książka pochłania. Ciężko się oderwać. Gdy się ją już zacznie, chcemy więcej i więcej. Chcemy wiedzieć co zrobi Marek. Czy uda mu się uratować rodzinę, siebie, reputację. Trzymamy za niego kciuki. Tutaj wielki ukłon w stronę autora. Stworzył postać, która jest zła (w końcu to boss mafijny), a jednocześnie tak mocno trzymamy za nią kciuki. Sama wielokrotnie przeklinałam, krzyczałam i miałam ochotę bronić Suchego. Denerwowali mnie zdrajcy, którzy przeszli do Grzesznika. Wkurzał mnie Grzesznik, który dział tak, a nie inaczej. Chociaż z drugiej strony Marek też tak dział. Jeszcze raz to powiem. Szacunek dla Artura Urbanowicza za stworzenie Marka Suchockiego. • Artur Urbanowicz po raz drugi wykazał się świetnym kunsztem pisarskim. Lekkie pióro, mroczna powieść i jakaś magia Suwałk, która nie pozwala się oderwać od lektury. • Jeżeli nie lubicie kryminałów to musicie poznać "Grzesznika", on was przekona do tego gatunku! Jeżeli zaś uwielbiacie kryminały, tytuł ten musicie poznać obowiązkowo. • Już czekam na kolejną książkę Artura Urbanowicza! • Moja ocena: ****** • Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca • www.lottaczyta.blox.pl
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo