• Mikołaj Grynberg zawsze jest otwarty na osobiste historie i przeżycia innych ludzi. • „Poufne” to kolejna interesująca opowieść o pewnej żydowskiej rodzinie, która nadal żyje w cieniu pozagładowej traumy. Tym razem czytelnik jest obserwatorem jej życia codziennego. Momentami jest ono pełne czułości, innym zaś razem jej bohaterowie doświadczają chorób i stają przed obliczem nieuchronnej straty. Często muszą też podejmować trudne decyzje. „Napiętnowani swoim pochodzeniem” starają się jakoś żyć dalej, z tym niebagatelnym obciążeniem. Jednakże wielokroć przeszłość zdaje się być dla nich powodem do wyzwolenia śmiechu. Rodzinie tej, jako wspierającej się wspólnocie udaje się walczyć ze swym gorzkim dziedzictwem, dzięki wzajemnemu wsparciu, miłości, poświęceniu. Nie znamy bohaterów ani z imienia, tym bardziej z nazwiska. Wiemy, że mamy do czynienia z kilkoma pokoleniami. Jest tutaj dziadek lekarz, który niczego sobie w życiu nie żałuje, ani nie odmawia. Manifestuje wszędzie swoją energię, udowadniając tym samym, że w ten sposób skutecznie walczy z „niebyciem”. Poniekąd czuje się zwycięzcą, w końcu ocalał, jako jeden z tych nielicznych. Prócz niego ocalała jeszcze jego żona i syn. Syn jest profesorem fizyki, synowa natomiast swe dzieciństwo spędziła we Francji w jednym z domów dziecka. Po wojnie odnalazła ją matka, którą dziewczynka jako kilkuletnie, niczego nierozumiejące dziecko nazywa zwyczajnie czarownicą. Trzecią postacią jest mało rozsądny wnuk, który nasłuchawszy się opowieści o Zagładzie dochodzi do wniosku, że zwyczajne życie nieuwikłane w opowieści z przeszłości jest najważniejsze. Istotne jest to, aby żyć swoim życiem, a nie życiem czyimś. • Prozę Grynberga czyta się niebywale szybko, co nie znaczy, że stanowi ona łatwą w interpretacji lekturę. Wręcz przeciwnie. „Poufne” należałoby przeczytać kilkakrotnie, aby w spokoju i pełnym zrozumieniu poddać ją refleksji, zamiast snuć niepewne domysły. Wówczas łatwiej byłoby także o niej opowiedzieć nieco więcej, wszak to bardzo wartościowy, piękny i nieco osobisty twór.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo