Recenzje dla:
  • Ciąg dalszy Startera. • W powieściach post­apok­alip­tycz­nych jest coś, co przyciąga czytelnika. Może to przez gatunek, może przez formę, może przez styl – jedno jest pewne – Lissa Price zyskała całą rzeszę fanów, kiedy ukazał się „Starter”. Teraz, gdy znamy zakończenie, gdy przeczytaliśmy już „Endera”, możemy stwierdzić, że autorka stworzyła niesamowitą historię i dzięki temu zyskała jeszcze większe grono czytelników. • „Każdy wygląda dużo lepiej, jeśli promieniuje zadowoleniem. Jeżeli wykorzystuje swoją inteligencję i talenty, zamiast przejmować się tym, czy aby w oczach innych jest „śliczny”.” • • Po zburzeniu Banku Ciał Callie myśli, że to już koniec wojny pomiędzy Starterami a Enderami. Ma nadzieję, że zapanuje spokój, a ona i jej młodszy brat w końcu będą żyć szczęśliwie. Jednak to nie koniec ucieczek. Callie ponownie musi zmierzyć się ze Starym Człowiekiem. Ma nowego sprzymierzeńca – tajemniczego Hydena, jednak czy może mu zaufać? Czy uda jej się rozwiązać wszystkie zagadki i wyjść z tego cało? • „Ender” jest kontynuacją bardzo dobrej powieści „Starter”. I jest to równie imponująca książka, co jej poprzedniczka. Nie brakuje nagłych zwrotów akcji, tajemnic czy zagadek. Autorka stworzyła historię, która mimo, że jest fantastyczna, uczy bardzo wiele. Pokazuje jak ważne jest zaufanie, jak ważni są przyjaciele, na których można polegać, jak ważna jest rodzina. Pokazuje determinację i siłę woli. Niejeden czytelnik pozazdrościłby bohaterom ich siły i wytrwania. • Bohaterowie to postacie bardzo wyraziste, posiadające te szlachetne cechy charakteru, które są dla człowieka bardzo ważne. Nie mamy tu zbędnego romansu i złamanych serc. Autorka skupiła się na rozwiązywaniu tajemnic, dążeniu do prawdy i do wyznaczonych celów. Przez to powieść wydaje się dojrzalsza, niż typowe powieści dla młodzieży. Dlatego każdy czytelnik, bez zastanowienia, powinien sięgnąć i po „Startera”, i po „Endera”, gdyż te dwie powieści znakomicie się uzupełniają. • Akcja w „Enderze” wydaje się nieco wolniejsza niż w poprzedniej części. Mimo, że spowalnia to nie brakuje nagłych zwrotów akcji, które w pewnym momentach przyprawiają o zawrót głowy. No bo kto by się spodziewał kim jest tak naprawdę Stary Człowiek? Takiego rozwiązania nie przewidywałam nawet w snach. I właśnie to jest kolejny plus – niep­rzew­idyw­alno­ść. To bardzo ważne, by utrzymać czytelnika w napięciu, by wzbudzić w nim ciekawość. I autorce udało się to doskonale. • Nie powiem, że zakończenie „Endera” jest końcówką losów Callie i jej przyjaciół. Może się wydawać, że autorka zostawiła otwartą furtkę do następnej powieści, jednak ja myślę, że to otwarta furtka do naszej wyobraźni. Nie pozostaje nam nic innego jak samemu wymyślić dalsze losy bohaterów tej niezwykłej serii. A może będzie 3 część? Kto wie. • Zachęcam każdego do przeczytania książek pani Lissy Price. Każdy znajdzie w nich coś dla siebie i na moment przeniesie się w prawdziwy post­apok­alip­tycz­ny świat.
  • Po przeczytaniu okazało się, że autorka nie postarała się o to, aby rozwinąć fabułę w mniej przewidywalny sposób. • Czytając powieść miałam nadzieję na coś więcej, akcja mogła się potoczyć zupełnie inaczej. • W tej części serii Callie stała się inna, nie była już tą samą dziewczyną. Chociaż w powieści znajduje się tez jedna "nowa" postać, która jak się okazało może być tym tak zwanym światełkiem w tunelu. Tą postacią jest Hyden, chłopak pragnie pomóc dziewczynie ale również i innym starterom. W pewnym momencie odkrywamy, że chłopak ma pewien sekret... ALE tego dowiecie się dopiero jak przeczytacie! Hyden za wszelką cenę nie chce, aby dziewczyna poznała ten sekret, ponieważ to mogłoby wiele namieszać w życiu obojga młodych ludzi. • Powiem wam, że książka nie jest jakoś zbytnio zachwycająca w porównaniu z pierwszym tomem. Pierwsza część była po prostu genialna! Zachwycająca! Niep­rzew­idyw­alna­! Niestety ten tom okazał się totalną porażką... • Czytelnicy, którzy oceniają książkę również po jej okładce jak również treści, powinni być zachwyceni, że książka ukazała się w wydaniu, które wielkością równe jest pierwszej części! Dlaczego? Ponieważ z początku, gdy zobaczyłam, że książkę można zamówić przed premierowo, okazało się, że nie pasuje wymiarami do poprzedniego tomu!
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo