• Swieta książka miłośnika przyrody, piękne zdjęcia
  • Wyobraź sobie, że zbierasz grzyby w Lesie. Właśnie Lesie, nie lesie. Mieszanym borze, gdzie drzewa prowadzą swoje sekretne życie i rosną, gdzie im się chce, a nie tam, gdzie leśnik z linijką im każe. Przychodzisz do tego Lasu już kilkadziesiąt lat. Z krzaków spogląda na ciebie wilk. Czy to groźna sytuacja? Ależ skąd! Wilk zna twój zapach i rozpoznaje sylwetkę. Pamięta, że należysz do nieszkodliwej kategorii ludzi. Gdybyś był myśliwym, poznałby i umknął błyskawicznie. Skąd wiemy, że tak jest? Od Marcina Kostrzyńskiego, który swoje życie poświęca obserwowaniu, filmowaniu i ochronie zwierząt. • Jednego życia nie starczy, by przeczytać wszystkie opowieści o przyrodzie, które ukazały się w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat. Dlaczego podsuwamy więc Czytelnikom właśnie tę pozycję? Otóż wyróżnią ją stosunek autora do czworonożnych bohaterów. To, co z zadziwieniem zauważamy u naszych domowych ulubieńców: inteligencję, emocje, mimikę, Kostrzyński obserwuje u dzików, jeleni i wilków, mieszkając w małej chatce w sercu lasu. Każda jego gawęda rozszerza odrobinę granice naszej empatii wobec kolejnych przedstawicieli fauny. • Nie myślcie tylko proszę, że ta lektura będzie jak przechadzką słoneczną polanką z Bambi przy nodze. Autor obserwatorem jest niezwykle uważnym i wnikliwym, więc w swoich opowieściach zwraca uwagę na wszystkie aspekty dzikiego życia. Radość z odchowania czterech osieroconych warchlaczków zaciemnia stała troska o ich bezpieczeństwo w sezonie polowań na dziki. Oburza go ludzka chciwość, rozgorycza obłuda i obojętność w obliczu zagłady ostatnich dzikich ostoi przyrody. Gorsze niż o myśliwych ma zdanie chyba tylko o leśnikach… • Na okładce książki czytamy, że „tak pięknie i wzruszająco o polskich zwierzętach jeszcze nikt nie pisał”. Oprotestowuję to zdanie! Uważam, że Adam Wajrak pisze o rodzimej przyrodzie z równie wielkim zaangażowaniem, a talentem literackim może i większym. Jednak obaj panowie działają w tej samej sprawie i ich zasługi dla ratowania resztek z dzikiego skarbca Polski jest nieoceniona. • Poleca Anna Cała
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo