• Pea ma zaledwie 5 lat, ale już musi radzić sobie z otaczającym ją światem. Jej tata nie żyje, a dziewczynka mieszka wraz z mamą, która jest w ciąży. Pea musi radzić sobie sama, bo jej rodzicielka się nią nie zajmuje. Na szczęście nie załamuje się i próbuje być samodzielna. Ma także Margot - młodszą siostrę, z którą dzieli wszystkie troski i tajemnice. • Nocna tęcza to książka niezwyczajna. Od pierwszych stron zauważyłam, że będzie to coś innego od dotychczasowych opowieści, które czytałam. Nie miałam jeszcze do czynienia z perypetiami małej dziewczynki, dlatego też bardzo zaciekawiła mnie ta historia. I zostałam wciągnięta w wir interesujących wydarzeń. • Pea jest bohaterką niezwykle silną i optymistyczną. Zdecydowanie mi zaimponowała. To właśnie z jej perspektywy poznajemy fabułę i mimo swojego wieku jako narratorka wypada bardzo dobrze. Widzi świat oczami dziecka i często wysuwa różne teorie i domysły, które czasami są absurdalne, ale czy to właśnie nie tak myśli mała istota? Powoli poznaje otoczenie i jeszcze wielu rzeczy musi się nauczyć. Momentami jednak podczas lektury nachodziły mnie takie myśli, że gdyby wszystko było takie proste, jak myśli główna bohaterka, to świat byłby bardziej piękniejszy. Niestety, życie nie zawsze jest kolorowe. • Z drugiej strony, mimo swojej naiwności Pea wykazuje się dużą dojrzałością. Zajmuje się przecież domem i dba o swoje potrzeby. Jak na swój wiek radzi sobie z tym nad wyraz dobrze. Żal mi jej przede wszystkim dlatego, że musiała wykonywać te wszystkie obowiązki i martwić się, zamiast, tak jak inne dzieci żyć beztrosko. Z tego powodu jestem zła na jej matkę, Rozumiem, że była w ciąży, było jej ciężko po stracie męża, ale jak zauważyłam przez większą część powieści wykazywała się ona obojętnością w stosunku do swoich pociech. • Claire King napisała ciekawą historię o dzieciństwie, smutku i poszukiwaniu dobra, która od początku mnie urzekła. Na własnej skórze doświadczyłam emocji, jakie niesie ze sobą ta powieść i przeżyłam kilka zaskoczeń. Wspólnie z bohaterami doznawałam momentów radości i smutku. Nocna tęcza dla mnie jest jak powrót do słodkich i niewinnych dziecięcych chwil, okolona jednak nutą goryczy.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo