Książka będzie się podobać fanom Makłowicza, do których również osobiście się zaliczam. Przepisy może niekoniecznie do domowej realizacji, ale za to oprawa historyczna i humorystyczna świetna. Strony pachną pieczystym, cebulą i skwarkami, aż ślinka cieknie. Polecam!
Przeglądarka jest nieaktualna i nie wspiera najnowszych technologii sieci WWW. Niektóre funkcje portalu mogą nie działać poprawnie.
Dla najlepszych efektów sugerujemy najnowsze wydania programów: Firefox
albo
Chrome.
Uprzejmie informujemy, że nasz portal zapisuje dane w pamięci Państwa przeglądarki internetowej,
przy pomocy tzw. plików cookies i pokrewnych technologii.
Więcej informacji o zbieranych danych znajdą Państwo w Polityce prywatności.
W każdym momencie istnieje możliwość zablokowania lub usunięcia tych danych poprzez odpowiednie funkcje przeglądarki internetowej.