„Zimowe sny” to książka z rzędu tych optymistycznych. Niosąca nadzieję i dająca receptę na udane życie. Nie znaczy to wcale, że od tego życia oderwana. Wręcz przeciwnie. Bardzo prawdziwie opisuje rzeczywistość, przytacza przykłady zdarzeń, które na co dzień mają miejsce w prawdziwym życiu, przypadków losowych, z którymi człowiek musi się zmierzyć, wydarzeń, które zaistnieć mogą w każdym miejscu i w każdym czasie.
Książkę Richarda Paula Evansa "Zimowe sny" recenzuje Gabriela Kansik z oleskiego Dyskusyjnego Klubu Książki. Klik: wp.me
