Książka Harveya Mansfielda stanowi kompleksowe studium męskości, cechy przejawiającej zarówno złe, jak i dobre oblicza, przeważnie męskiej, często nietolerancyjnej, irracjonalnej i ambitnej. Czerpiąc z nauk przyrodniczych, literatury, filozofii i historii, autor bada rozmaite warstwy męskości, od wulgarnej agresji, przez męskość jako cnotę, aż po męskość filozoficzną. Pokazuje, jak realizuje się ona w czasach wojen, konfliktów i sporów, w najważniejszych momentach wprowadza zmianę lub przywraca porządek, a dzięki swej asertywności pozwala poruszać kontrowersyjne problemy oraz czynić je publicznymi i politycznymi. Mansfield nalega, aby mężczyźni, a zwłaszcza kobiety, zrozumieli i zaakceptowali, że męskość będzie występować także w społeczeństwie uznającym równość płci. Postuluje, by stworzyć taką przestrzeń i zasady urzeczywistniania się męskości, które pozwolą jej przysłużyć się dobru wspólnemu. W przeciwnym razie ona i tak nie zniknie, a raczej zostanie wykorzystana do brutalnej realizacji oderwanych od moralności, partykularnych interesów. W świetle tragicznej historii XX wieku oraz niestabilnych realiów trzeciej dekady XXI wieku wezwanie Mansfielda, aby nie ignorować istnienia męskości i nie pozostawiać jej „bezrobotną”, brzmi szczególnie przekonująco.