Englebert z rwandyjskich wzgórz

Tytuł oryginalny:
Englebert des collines
Autor:
Jean Hatzfeld
Tłumacz:
Jacek Giszczak
Wydawcy:
Wydawnictwo Czarne (2015)
NASBI (2015)
IBUK Libra (2015)
ebookpoint BIBLIO (2015)
Wydane w seriach:
Reportaż
Reportaż - Wydawnictwo Czarne
ISBN:
978-83-8049-164-9, 978-83-8049-189-2
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
e-booki
książki
4.0

W dwadzieścia lat po ludobójstwie Tutsi Jean Hatzfeld publikuje kolejną, czwartą już książkę poświęconą tragicznym wydarzeniom z kwietnia 1994 roku. Englebert to jeden z nielicznych ocalałych, potomek ostatniego króla Rwandy, filozof i włóczęga, alkoholik, który przemierza ulice Nyamaty, gdzie zna wszystkie bary i kabarety. Studiował we Francji, cytuje Kwiaty zła, nie rozstaje się z Iliadą. W kwietniu 1994 roku stracił całą rodzinę. On sam przeżył, ukrywając się wśród papirusów na bagnach. Tak jak w całej rwandyjskiej trylogii Hatzfelda, jest w tej książce poezja, na którą składają się skrupulatnie spisane świadectwa ocalałych, ale także katów. Jest nawet spora dawka humoru. Powraca pytanie, które Hatzfeld nieustannie stawia – jak możliwe jest życie po czasach ludobójstwa? Naprawdę, mieliśmy oczy mokre od łez. Nawet dzikie zwierzęta nie chciały na to patrzeć. Nigdy nie napotkaliśmy ani dzikiej świni, ani antylopy, ani małp talapoin. Nie było już słychać ptaków z bagien. Nikt nigdy nie widział węża. Myślę, że uciekły na drugi brzeg Nyabarongo, bo nie mogły znieść wrzasków i widoku krwi w wodzie. Cet ouvrage, publié dans le cadre du Programme d'aide à la publication BOY-ŻELEŃSKI, a bénéficié du soutien du Service de Coopération et d’Action Culturelle de l’Ambassade de France en Pologne. Książkę wydano dzięki dofinansowaniu Wydziału Kultury Ambasady Francji w Polsce w ramach Programu Wsparcia Wydawniczego BOY-ŻELEŃSKI. '
Więcej...
Wypożycz w bibliotece pedagogicznej
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje
  • Engleberta poznajemy na ulicach dzisiejszej Nyamaty, ze swymi odrapanymi sklepikami, gwarnym targiem i boiskiem do piłki pośrodku miasteczka. Od kwietnia do maja 1994 roku, w przeszło miesiąc, z rąk Hutu śmierć poniosło prawie milion Tutsi, do których należy Engelbert i jego bracia, rodzice i siostra. Jemu, koczującemu na bagnach i w lasach, udało się przeżyć. W nieludzkich warunkach odsunął od siebie widmo śmierci i doszedł do granicy własnego człowieczeństwa. Dziś ma sześćdziesiąt sześć lat i pędzi żywot ulicznego wagabundy, wesołka i lokalnego gaduły, który z każdym przestaje, zamienia słówko, nade wszystko próbuje jakoś się ułożyć z własną historią, codziennością, samotnością i pijaństwem, które wyznaczają rytm kolejnych, mijających na spacerowaniu dni. Widma i zmory niezwykle mrocznej przeszłości, wspomnienia z dzieciństwa, z pracy na roli, hodowli krów, uprawy kawowca i bananów, mieszają się z epizodami z błyskotliwej kariery naukowej zwieńczonej pracą w placówkach rządowych. Wyboista droga, która pisana jest Englebertowi, pokazuje niezwykle pogmatwane ludzkie losy i okropieństwa ludobójstwa, które wstrząsnęło Rwandą w 1994 roku. Książka opowiada o wstydzie i dyskryminacji, o upokorzeniu i poniżeniu, nieuzasadnionej niczym agresji, która pochłonęła niemalże milion istnień. Lektura reportażu niesie z sobą pytania o naturę człowieka, skłonnego do nieludzkiego zła, gotowego chwycić za maczetę i dopuszczać się rzeczy odrażających i strasznych. Mamy przed sobą pytania-aporię. O szatańskie usposobienie człowieka, którego rządza krwi, pcha w rejony, gdzie nie zapuszcza się choćby promień światła. Wreszcie jest to relacja człowieka, który uczepił się życia jak rzep psiego ogona, a pogoda ducha jeżeli już go opuszcza, to tylko na moment. Słodkogorzka opowieść o wydarzeniach, które pozbywają wiary w człowieka, na długi, długi czas, a jednocześnie jakoś krzepią, pozwalają się podnieść.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo